Niewiele wiadomo na temat możliwości turystycznych w Gwinei Równikowej. Kraj ten znany jest jako notorycznie zamknięty kraj, który zwrócił się do turystyki, aby wypełnić swoje skarby.
Luksusowy pięciogwiazdkowy Sofitel Sipopo Resort położony jest przy plaży z widokiem na Zatokę Gwinejską, a jego ekskluzywny hotel we współczesnym budynku ze szklanymi akcentami znajduje się 8 km od Santiago de Baney i 26 km od międzynarodowego lotniska Malabo.
To specjalnie zbudowane miasto zostało wyrzeźbione w starożytnym lesie w 2011 roku kosztem 600 milionów euro (670 milionów dolarów), początkowo jako gospodarz tygodniowego szczytu Unii Afrykańskiej i pokazania powstania maleńkiego państwa bogatego w ropę.
W odległości 16 kilometrów (10 mil) jazdy od stolicy Gwinei Równikowej Malabo, ośrodek szczyci się rozległym centrum konferencyjnym, hotelem Sofitel Malabo Sipopo Le Golf, a także 52 luksusowymi willami - po jednej dla każdej głowy państwa uczestniczącej w szczycie - każdy z własnym basenem. Znajduje się tu również 18-dołkowe pole golfowe, kilka restauracji i ekskluzywne plaże strzeżone przez policję.
Przez prawie dekadę Sipopo było klejnotem w koronie strategii mającej na celu zwabienie wysokiej klasy turystów do Gwinei Równikowej w celu zdywersyfikowania gospodarki mocno dotkniętej spadkiem przychodów z ropy naftowej.
Miasto wydawało się całkiem puste. Źródła podają, że po wybudowaniu willi dobudowano szpital, który jest nieużywany. W 2014 roku na terenie ośrodka powstało centrum handlowe, w którym znajdzie się 50 sklepów, kręgielnia, dwa kina i plac zabaw dla dzieci.
Ale recepcjonistka hotelu powiedziała, że kompleks nie jest jeszcze otwarty, dodając: „Jeśli chcesz kupić pamiątkę, będziesz musiał udać się do Malabo”. W nocy do luksusowej restauracji przyjeżdżały lśniące limuzyny, żeby podwieźć kolacje.
możliwe dotarcie do milionów ludzi na całym świecie
Google News, Bing News, Yahoo News, ponad 200 publikacji
Położona na środkowym wybrzeżu Atlantyku w środkowej Afryce Gwinea Równikowa zalała media społecznościowe wiadomościami o swoim uroku jako miejsca wypoczynku. Plany budowy nowego terminalu pasażerskiego na lotnisku w mieście Bata właśnie otrzymały również zastrzyk w wysokości 120 milionów euro (133 milionów dolarów) z Banku Rozwoju Państw Afryki Środkowej.
Dane opublikowane przez Bank Światowy dotyczące liczby turystów w Gwinei Równikowej zostały puste.
Znaczna część turystyki to ludzie biznesu, tacy jak pracownicy koncernów naftowych, relaksujący się przez kilka dni lub uczestniczący w konferencjach energetycznych lub ekonomicznych.
„Ten kraj był tajemnicą dla osób z zewnątrz, których przed wjazdem zniechęcił trudny proces wizowy i brak infrastruktury turystycznej”, mówi strona internetowa brytyjskiego touroperatora Undiscovered Destinations.
Niewielu Equatoguineans ma szansę przebywać w takich miejscach. W hotelu Sipopo podstawowy pokój kosztuje równowartość ponad 200 euro (224 USD) za noc, podczas gdy ekskluzywne zakwaterowanie kosztuje 850 euro. Odkrycie ogromnych rezerw ropy naftowej u wybrzeży w połowie lat dziewięćdziesiątych XX wieku podniosło dochód narodowy brutto tego kraju do teoretycznej rocznej kwoty 1990 19,500 USD na osobę rocznie, zgodnie z Programem Rozwoju ONZ.
Ale to bogactwo przynosi korzyści niewielkiej elicie wśród 1.2 miliona mieszkańców kraju. Ponad dwie trzecie mieszkańców Equatoguine żyje poniżej progu ubóstwa, a 55 procent populacji w wieku powyżej 15 lat jest bezrobotnych.