Dzika przyroda zagrożona legalnym handlem w Afryce Południowej

Afryka Południowa traci chronione dzikie rośliny i zwierzęta w zastraszającym tempie. W latach 2005-2014 legalnie sprzedano około 18,000 340 pojedynczych gatunków o wartości XNUMX mln USD.

Liczba ta, która nie uwzględnia strat spowodowanych kłusownictwem, została podkreślona w raporcie Programu Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska, w którym zapala się kilka lampek ostrzegawczych.


Na szczycie listy eksportowej znalazły się trofea myśliwskie, żywe papugi, żywe gady, skóry i mięso krokodyli, żywe rośliny i ich pochodne.
Raport ujawnia wysoki globalny popyt na papugi jako zwierzęta domowe. Eksport żywych papug wzrósł w tym okresie 11-krotnie, z 50,000 2005 ptaków w 300,000 r. do ponad 2014 XNUMX w XNUMX r.

W regionie SADC występuje 18 rodzimych gatunków papug, z których połowa ma malejącą populację, a trzy z nich są zagrożone globalnie. Afrykańska szara papuga, która została sklasyfikowana jako wrażliwa przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody i Zasobów Naturalnych (IUCN), jest popularnym zwierzęciem domowym w Stanach Zjednoczonych, Europie i Azji Zachodniej i jest głównym eksportowanym gatunkiem papug. Jednak liczba afrykańskich szarych spada, co przypisuje się jej chwytaniu w celu handlu zwierzętami domowymi. Obecnie trwa ponowna ocena IUCN, aby ocenić, czy kwalifikuje się do dalszego umieszczenia na liście.

Poziom handlu dzikimi papugami szarymi jest szczególnie niepokojący, według dyrektora programu ochrony Afryki w World Parrot Trust, Rowana Martina.

„Obecne kwoty nie są oparte na solidnych danych i nie prowadzono monitoringu w celu zapewnienia trwałości zbiorów”, mówi. „Według statystyk Cites, dziki eksport utrzymuje się na dość stałym poziomie, chociaż występuje również znaczny nielegalny handel (często działający pod pozorem legalnego handlu).

„Przemysł hodowli w niewoli w Afryce Południowej był historycznie odpowiedzialny za import znacznej liczby dziko żyjących ptaków. Ogromny wzrost eksportu ptaków hodowanych w niewoli stymuluje popyt na szare papugi domowe, a niedoinformowani nabywcy mogą preferować kupowanie dziko żyjących papug, ponieważ są one tańsze. Ponadto eksport ptaków wyhodowanych w niewoli stwarza możliwości prania dzikich ptaków”.

Raport wskazuje również Republikę Południowej Afryki jako głównego eksportera trofeów zwierzęcych w regionie.

W latach 180,000-2005 z regionu wyeksportowano bezpośrednio z regionu około 2014 XNUMX pojedynczych zwierząt wymienionych na liście jako trofea myśliwskie. Na szczycie listy znajdował się krokodyl nilowy, w tym handel skórami, czaszkami, ciałami i ogonami. Inne trofea handlowe to zebra górska Hartmanna, pawian Chacma, hipopotam, słoń afrykański i lew. Większość trofeów pochodziła od dzikich zwierząt, jednak dwie trzecie trofeów lwów pochodziło z hodowli w niewoli, a prawie wszystkie z nich pochodziły z Republiki Południowej Afryki.



Polowanie na trofea od dawna budzi kontrowersje. Zwolennicy twierdzą, że dobrze zarządzane polowania mogą być ważnym narzędziem ochrony dzięki zachętom finansowym, zwłaszcza gdy pieniądze są ponownie inwestowane w ochronę i dzielone z lokalnymi społecznościami. Jednak te pieniądze niekoniecznie wracają do ochrony przyrody lub społeczności.

W raporcie zwrócono uwagę na szereg problemów, w tym niesprawiedliwy podział dochodów z polowań, niewystarczające zasoby do monitorowania populacji i ustalenia zrównoważonych poziomów odłowów oraz ograniczoną przejrzystość przepływów finansowych.

SADC jest domem dla ośmiu gatunków kotów, a cztery z nich są klasyfikowane jako wrażliwe. Oprócz trofeów myśliwskich, koty są również sprzedawane jako produkty do tradycyjnej medycyny, do celów ceremonialnych i jako zwierzęta domowe.

Raport odnotowuje wzrost handlu kościami lwów oraz żywymi lwami i gepardami w latach 2005-2014. Ponownie Republika Południowej Afryki jest wymieniona jako główny eksporter tych produktów.

Wskazuje wzrost handlu kośćmi lwów dla tradycyjnej medycyny jako pojawiające się zagrożenie dla gatunku. Uważa się, że kości lwa są obecnie głównym substytutem tygrysa w tradycyjnej medycynie chińskiej.

Gepardy stały się popularnymi zwierzętami domowymi w państwach Zatoki Perskiej, a raport stwierdza, że ​​nielegalny handel dzikimi populacjami przyczynia się do spadku populacji Afryki Wschodniej.

Podkreślono również nielegalny handel skórami lampartów do ceremonialnych regaliów. Koncentrując się na kościele Shembe w Afryce Południowej, raport sugeruje, że co roku zbiera się od 1,500 do 2,500 lampartów, aby zaspokoić popyt na skóry, a wśród wyznawców Shembe rozprowadza się aż 15,000 XNUMX skór lampartów.

W centrum uwagi znajduje się również masowy eksport gadów. Największy handel pochodził z mięsa i skór krokodyla nilowego, ale raport wyraża szczególne zaniepokojenie eksportem dzikich jaszczurek, zwłaszcza zagrożonych na całym świecie endemitów Madagaskaru.

SADC ma około 1,500 gatunków gadów, ale na Czerwonej Liście IUCN oceniono tylko nieco mniej niż połowę. Spośród nich 31% jest klasyfikowanych jako zagrożone globalnie. Raport mówi, że potrzebne są zwiększone wysiłki w celu zidentyfikowania gatunków, które wymagają umieszczenia w wykazie w celu ochrony i monitorowania. Konieczne są również dalsze prace nad potencjalnymi konsekwencjami handlu gatunkami endemicznymi i zagrożonymi dla ochrony.

Od fauny po florę, raport zwraca uwagę na ciągły handel roślinami sklasyfikowanymi jako wrażliwe, zagrożone lub krytycznie zagrożone, z czerwonymi światłami migającymi nad cykadami.

Sagowce pozostają popularnym eksportem do celów ozdobnych, jako źródło pożywienia i jako tradycyjna medycyna. Są jednak najbardziej zagrożoną grupą roślin w Afryce Południowej. Nielegalne połowy dzikich populacji spowodowały wyginięcie dwóch z trzech sagowców na wolności. Raport ujawnia również coś, co może być nielegalnym handlem gatunkami nierodzimymi dla Republiki Południowej Afryki.

Raport kończy się uznaniem trudności w gromadzeniu danych i zauważeniem, że jest prawdopodobne, że inne gatunki z regionu powinny zostać wymienione przez Cites.

 

by Jane Surtees

Zostaw komentarz